ZAPISY NA KONSULTACJE I SESJE W GABINECIE I ONLINE
Hipnoza online, terapia online, hipnoza w twoim domu
› Hipnoza: uzależnienia, terapia
Pragnę w szczegółach odpowiedzieć Państwu na wszystkie pytania i zrobić to NA ŻYWO przy pomocy Internetu, ponieważ nie mam możliwości odpowiedzieć na wszystkie Państwa listy i telefony w krótkim czasie.
Dr Piotr Gutowski odpowiada na pytania dziennikarki, Pani Alicji Bauer, na temat hipnozy i hipnoterapii przez Internet: Skype, Messenger, WhatsApp, Viber i inne.
Czy hipnoza ONLINE jest tak samo skuteczna?
Tak brzmi pierwsze pytanie do mnie przez telefon od pacjenta. Odpowiadam zazwyczaj też pytaniem, ponieważ nie wiem, z kim rozmawiam, jaki problem ma osoba, która pyta, i czy problem może zaczekać tydzień, miesiąc, aż spotkamy się osobiście w Polsce lub za granicą. Jeśli już wiem, z jakim problemem boryka się dzwoniący, zwykle proponuję rozpoczęcie terapii w możliwie najszybszym czasie. Praca online przez Skype, Messenger, Viber, WhatsApp jest tu bardzo pomocna, dając możliwość szybkiego spotkania z terapeutą w miarę potrzeby.
Czym różni się terapia online od terapii w gabinecie?
Tak naprawdę niczym. Ten sam program, taka sama reakcja klienta, te same testy… Tylko człowiek jest w wygodnych domowych warunkach, nigdzie się nie spieszy, nie musi jechać na terapię, czekać, potem wracać. Po sesji online klient może położyć się, co jest wskazane, nawet zasnąć. Często po sesjach online klient korzysta z kolejnych sesji w gabinecie. Faktycznie, online przygotowuję klienta do spotkania na żywo. To kwestia czasu i potrzeb terapeutycznych.
Czy da się człowieka zahipnotyzować przez media?
Jak najbardziej. Przykład psychiatry A. Kaszpirowskiego, który hipnotyzował całe ZSRR, a potem i Polskę przez TV, jest tego dowodem. Znieczulenie hipnotyczne wykonane przez Kaszpirowskiego na odległość podczas operacji jest znane. Osobiście poznałem A. Kaszpirowskiego, a jego „hipnoza natychmiast” na osobie mojej asystentki pozostaje niezapomniana.
Czy dr Gutowski może zahipnotyzować pacjenta przez Skype, Messenger, WhatsApp czy Viber?
Mogę! Robię to od dawna! Aby zahipnotyzować pacjenta, muszę go „odhipnotyzować” – uwolnić od chaosu myśli i przygotować do indywidualnego hipnotycznego oprogramowania.
Ile czasu może trwać sesja? Ile ich trzeba?
Hipnoterapia to nie metoda „cudów”. Każdy człowiek wymaga indywidualnego oprogramowania, które terapeuta musi stworzyć. Wymaga to czasu, głębokiej analizy problemu i aktywnej współpracy klienta.
Jak przywrócić pozytywną opinię o sesjach hipnozy online?
Opinie na temat hipnozy online są różne. Uważam, że każdy, kto się do mnie zwraca, potrzebuje terapii, ale niekoniecznie w gabinecie, niekoniecznie hipnozy. Często proszę klientów o konsultacje lekarskie, np. u endokrynologa, internisty czy gastrologa. Zdarza się, że zalecam wizytę u psychiatry. Nie każdy klient posłucha, ale to jest część procesu terapeutycznego.
W czasie takiego spotkania:
- Zapoznacie się Państwo z moimi metodami pracy przez internet.
- Dla chętnych zrobimy pierwszą sesję treningową-terapeutyczną.
- Przekażę dobrą energię, przybliżę pojęcie hipnozy, terapii nerwic, depresji i innych problemów.
- Dowiecie się więcej o terapii uzależnień: alkoholu, hazardu i trzech N: nadwagi, nikotynizmu, narkomanii.
W najbliższym czasie będą sesje tematyczne, poświęcone właśnie opisanym tematom i innym problemom. Informacje będą podawane na tej stronie.
Wyciągi z rozmowy przez Skype:
[11:20:27] Sebastian W.: Witam z Londynu, Panie Piotrze! Wszystko się zmieniło, na lepsze. Odnalazłem swoją drogę. Poznałem piękną kobietę, mieszka w Polsce. Widzieliśmy się już kilka razy, czuję się, jakbym znał ją od lat. Planujemy być razem, chcę wrócić do Polski latem, na stałe 🙂 Wciąż słucham medytacji, które dostałem od Pana, bardzo mi pomagają, choć jeszcze czasami czuję skwapliwości, ale staram się szybko kasować złe myśli i afirmować dobre…
[11:22:23] …Chciałbym się spotkać z Panem, jak będę w Polsce… Telefon wstukałem sobie od razu do kontaktów. Skontaktuję się z Panem i umówimy spotkanie.
[11:24:44] Sebastian W.: Bardzo mi Pan pomógł, po tych wszystkich sesjach dużo się zmieniło. Wybaczyłem sobie i tym, którzy mnie skrzywdzili, przeprosiłem wszystkich, których ja czymś uraziłem. Każdy dzień zaczynam od medytacji i wdzięczności. W końcu kocham siebie i mogę to powiedzieć, patrząc w lustro. Jeszcze trochę pracy przede mną, ale liczę na kolejną serię Pańskiej SIŁOWNI DLA UMYSŁU…
Opublikowano za zgodą Sebastiana W.
Jestem bardzo wdzięczny za pomoc. Oglądałem jeszcze raz ten film o królu, który się jąkał. Jego doktor zrobił sobie herbatę podczas pierwszej sesji – tak jak Ty. Daję Tobie 4,5 gwiazdek. Jesteś bardzo interesującym człowiekiem i potrafisz zarazić swoją pasją! Dziękuję!
Las Vegas, Andrzej, dr nauk filozoficznych, wykładowca na uniwersytecie.